„Dla mnie inspiracją do stworzenia tego seansu było słynne zdanie Stanisława Lema – „Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta.” Czy naprawdę tak jest? Postanowiliśmy naszą pasję do książek przenieść na wielką kopułę planetarium” – mówi Jarosław Juszkiewicz, dziennikarz naukowy Radia Katowice.
W seansie autorzy spróbują sprawdzić ile w prognozach pisarzy SF było prawdy, a ile fikcji.
W widowisku pojawią się zupełnie nowe animacje komputerowe, ścieżka dźwiękowa, w której usłyszymy również utwory napisane specjalnie dla potrzeb seansu, a każdy widz, który pojawi się na premierze otrzyma drobny upominek – niespodziankę.„W naszym widowisku nie zabraknie także klasycznej astronomii – chcemy, by poza efektownymi animacjami nasi widzowie zobaczyli także gwiazdy – a nasze, dzięki klasycznej, analogowej aparaturze projekcyjnej są najpiękniejsze w Europie – mówi Stefan Janta, wicedyrektor Planetarium Śląskiego.
Seans dedykowany jest pamięci Szymona Laska – młodego grafika, który przed śmiercią stworzył wiele animacji dla Planetarium Śląskiego.
źródło: Planetarium Śląskie